Za nami pierwsze w sezonie mecze derbowe juniorek.
W tegorocznych rozgrywkach wystawiliśmy dwa zespoły juniorek starszych i dwa juniorek młodszych! Taki przypadek zdarzył się po raz pierwszy w historii polskiego unihokeja! Mamy w klubie wiele utalentowanych zawodniczek, które powinny jak najwięcej grać, żeby podnosić swój poziom sportowy. Jak przystało na derby były emocje, walka, dużo bramek i co bardzo ważne świetna frekwencja na trybunach! Nasi kibice wspaniale dopingowali oba zespoły i mogą stanowić wzór dla innych dyscyplin sportu. Mamy nadzieję, że z meczu na mecz będzie ich jeszcze przybywać.
Co do samych spotkań zwyciężył zdecydowany faworyt. Olimpia Osowa I w tym sezonie powinna walczyć o medale Mistrzostw Polski w kategorii juniorek starszych zaś Olimpia Osowa II ma zbierać cenne doświadczenie, które zaowocuje w przyszłości.
Sobotni pojedynek odbył się w gościnnych progach ZSP nr 3 w Gdyni Dąbrowie. Tam też na co dzień trenuje drużyna Ani Raczkowskiej. Pierwsza tercja zakończyła się prowadzeniem 2 – 0 Olimpii I, po bramkach Darii Krason i Kasi Pawłowskiej. Za to druga odsłona przyniosła bramkę dla Olimpii II ( Matylda Bieschke ) i po 40 minutach gry na tablicy widniał wynik 2 -1. Ostatnia tercja również przyniosła wiele emocji, ale wpadła tylko jedna bramka, zdobyta przez świetnie dysponowaną tego dnia Kasię Pawłowską, która jak na kapitana przystało poprowadziła swój zespół do zwycięstwa. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3 -1 dla starszych koleżanek, ale bardzo licznie zgromadzeni kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Obie drużyny stworzyły świetne widowisko. Stroną dyktującą warunki był zespół trenerki Ani Raczkowskiej, który dużo częściej był przy piłce i oddał dużo więcej strzałów na bramkę Hani Sieroń, która wielokrotnie ratowała swój zespół przed utratą gola. Ekipa trenera Piotra Ludwichowskiego bardzo mądrze się broniła i wyprowadzała groźne kontry, po których Patrycja Bernacka musiała wykazać się swoim kunsztem.
Niedzielny rewanż miał dać odpowiedź czy „młodym” wystarczy sił na drugi z rzędu tak dobry mecz. Okazało się, że starczyło i zaprezentowały się naprawdę świetnie. To zmusiło „starsze” do jeszcze lepszej gry jak w sobotę, dzięki czemu byliśmy świadkami widowiska na bardzo wysokim poziomie. Trzeba dodać, że rewanż odbył się w pięknej hali widowiskowej AWFiS w Gdańsku. Z przyjemnością oglądało się poczynania naszych juniorek. W każdej tercji Olimpia I strzeliła 3 bramki, co odzwierciedla różnicę jaka dzieli oba zespoły. Olimpia II za sprawą Natalii Banaszak zdobyła bramkę honorową, na którą w pełni zasłużyła.
Podsumowując, byliśmy świadkami derbów na bardzo wysokim poziomie sportowym. Oba zespoły pokazały się z bardzo dobrej strony i możemy być spokojni o przyszłość sportową naszego klubu. Na boisku w ten weekend zaprezentowało się aż 36 dziewcząt, w tym 4 bramkarki! Gratulacje dla trenerki Ani i trenera Piotra za dobre prowadzenie swoich zespołów.